Radziliśmy kolegom z chemii, że jak będą oglądać obiekty istniejące i zobaczą jakie są usterki, jakie są problemy to na pewno nie będą mieć takich problemów w swoim budynku. Ja myślę, że ten obiekt Wydziału Chemii jest chyba najlepszy i powstał ostatni w związku z tym można było popatrzyć co t utaj można inaczej wykonać. W tej chwili już jesteśmy wszyscy zadowoleni z budynków, jedyne czego brakuje na Kampusie to niestety nie mamy tutaj obiektów sportowych, a mamy łącznie na Kampusie kilkanaście tysięcy studentów, młodzież musi się ruszać, nie tylko nauka, ale również ruch, w związku z czym na pewno będą w tym kierunku czynione następne kroki, ale już w tej chwili na tyle na ile można to tutaj rzeczywiście to życie studenckie kwitnie. I tutaj jeszcze raz bym chciała podkreślić, że dzięki tej lokalizacji tych wszystkich wydziałów w jednym miejscu w tej chwili kwestia interdyscyplinarności w badaniach czy w dydaktyce naprawdę aż sama się nasuwa żeby robić coś wspólnie z fizykami, z biologami, laboratorium nie jest daleko. Ja pamiętam jak w starych budynkach żeby zrobić jakieś badania u mikrobiologów albo u biologów to był zawsze problem jak przetransferować próbki, jak przetransferować cały układ, który był wymagany, a tutaj tego nie ma. A poza tym zorganizowanie konferencji międzynarodowej dla kilku tysięcy uczestników to już nie jest problem, już takie konferencje organizowaliśmy i można powiedzieć, że to już jest wielka łatwość i każdą konferencję można na Kampusie zorganizować.